Kiedy w lesie jest dużo grzybów

Mieszkam koło lasu. Bywa, że idę na mały spacer albo maszeruję z kijkami i zamiast na nogach poruszam się w przykucu. Nie da się wrócić bez maślaczka, kurki czy jakiegoś podgrzybka. To zdjęcie jest pamiątką po krótkich i długich spacerach. Doszło do tego że zawsze biorę ze sobą nożyk i specjalny woreczek, bo kieszenie niewygodne i za małe. Przy okazji – można kupić tu i ówdzie wegańską imitację śmietany. Bardzo się przydaje do takich przysmaków. Dodana do uduszonych z cebulką, listkiem laurowym, zielem angielskim, pieprzem i solą grzybów daje apetyczny efekt.

Dodaj komentarz